W RACJONALNYCH FORMUŁACH
To, co w racjonalnych formułach odpowiadałoby jego, w gruncie rzeczy religijnemu i ściśle chrześcijańskiemu, zapatrywaniu na Boga i naturę, można by tak określić: Chrystusa nadnaturalny czyn zbawienia— nie przestając być historyczną faktycznością — jest zarazem w Kościele i jego sakramentach (przede wszystkim w sakramencie eucharystii i ciągłym w nim ucieleśnianiu się Boga i stawaniu człowiekiem) wiecznie trwającym cudownym wydarzeniem ontyczno-metafizycznego rodzaju, któremu musi dokładnie odpowiadać ideał religijno-moralnej imitatio Christi, [posuniętej] aż do całkowitej postaciowej identyczności osoby wierzącego z Chrystusem. Ale owemu nadnaturalnemu bytowi i wydarzeniu odpowiada zarazem -— i na tym polega nowość — w [formie] najgłębszego przenikania ciągłe ucieleśnianie i ożywianie Boga Ojca w naturze, jako analogiczna do ofiary Chrystusa, dynamiczna kontynuacja stworzenia, dzięki czemu jedno boskie życie rzeczywiście zamieszkuje we wszystkich stworzeniach, [tak] iż mogą one być znowu pojęte i powinny być pojęte przez człowieka jako zjawiska wyrazowe tego boskiego życia, jako, by tak rzec, „naturalne sakramenty”, jako ontyczna, wskazująca naBoga Ojca,uczłonowana symbolika.